PAVLOVA

 składniki:
tortownica 26cm

13 białek
475gr drobnego cukru do pieczenia
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki octu

Do naszej miski wsypujemy cukier i miksujemy go około 5 minut, następnie wlewamy nasze białka i miksujemy na największych obrotach jakie są możliwe. Miedzy czasie mieszamy mąkę ziemniaczaną z octem.

Gdy nasze białka z cukrem zaczynają sztywnieć wlewamy naszą mąkę z octem i ubijamy dalej.
 Piana musi być sztywna.

Wykładamy blaszkę papierem do pieczenia, nie używamy masła ma być tylko papier i przekładamy naszą ubitą pianę. Na co należy zwrócić uwagę, blacha lub tortownica powinna być dokładnie wyścielona zarówno spód jak i boki to bardzo ważne. Drugą ważną sprawą jest to by być ostrożnym przy wykładaniu masy, nie obijać miską i masę wykładać plastikową łyżką, pod żadnym pozorem nie można używać do wyciągania przedmiotów żeliwnych. Kolejną ważną sprawą jest by czas między ubijaniem, a wsadzeniem piany do piekarnika był jak najkrótszy, dlatego proponuje jeszcze przed ubijaniem wyścielić blachę papierem, rozgrzać piekarnik i wymieszać mąkę ziemniaczaną z octem, przemieszamy ją przed wlaniem i dzięki tego nie przerwiemy w trakcie miksowania, a to jest bardzo ważne.

Ważną sprawą jest to by nasza Pavlova miała dużo miejsca w piekarniku, będzie rosła w górę.
Pieczemy w rozgrzanym wcześniej do 150 stopni piekarniku 1 godzinę, wyłączamy piekarnik lecz ciasto dalej zostaje w środku do całkowitego wystygnięcia, ważne jest by nie wyciągać naszej Pavlowej od razu. Z chwilą gdy dostanie się do niej zimne powietrze opadnie.

Jeżeli chodzi o Pavlovą, podajemy ją z bitą śmietaną, odradzam słodzenia śmietany gdyż nasza beza jest wystarczająco słodko, podajemy ją ze wszystkimi świeżymi owocami, najbardziej popularne są jednak truskawki. Ja jednak uwielbiam z bitą śmietaną świeżymi bananami i polewam to sosem toffi